niedziela, 26 grudnia 2010

Plany na przyszłość...

Jeżeli chodzi o moje marzenia związane z akwarium, pewne plany na przyszłość to własnie w tym miejscu zamierzam sie nimi podzielić. Od jakiegoś czasu mysle nad założeniem zbiornika z prawdziwego zdażenia dla pielęgnic lub pyszczaków. Taki zbiornik musi byc wystarczająco duży, mam tu na myśli szczególnie długość ponieważ gatunki tych ryb obierają dość duże rewiry, których zaciekle bronią. Chcąc więc hodować kilka gatunków w jednym zbiorniku trzeba im przygotowac akwarium o długości około 1,5-2m. Wysokość nie jest bardzo istotna, dlatego chciałbym żeby było to zaledwie około 40-50cm. Na początku myslałem, że z planami zaczekam do momentu kiedy wyprowadze się z domu i akwarium będzie zamontowane w ścianie, co zreszta wygląda znakomicie. Jednak im częściej o tym myśle, im częściej przeglądam witryny internetowe na których można takie cacko kupić za niewielkie pieniądze, tym bardziej wydaje sie ono być realne już w niedalekiej przyszłości. Wystarczy troche chęci, żeby zbudować mocną szafkę i zamówić baniak. Jednak dopóki są to tylko marzenia i nic konkretnego jeszcze w tym kierunku nie zrobiłem, przedstawie kilka przykładowych zdjęć podobnych projektów i gatunki ryb jakie mogłyby sie znaleść w nowym zbiorniku. Na początek kilka zdjęć przykładowych zbiorników imitujących jezioro Malawi:




Przykładowe gatunki ryb jakie mogłyby sie znaleść w nowym akwarium. Oczywiście wymieniam wszystkie gatunki nad jakimi myśle, a dokładnego wyboru dokonam po zainstalowaniu zbiornika, tym bardziej, że nie każdy gatunek chciałby dzielić zbiornik z innym z różnych powodów, chociażby poziomu agresywności, wielkości danego osobnika, parametrów wody etc.

Pseudotropheus Elongatus

 Cyphotilapia Frontosa

 Melanochromis johannii red

Labidochromis caeruleus (Yellow)

Te fascynujące, osiągające duże rozmiary rybki dostarczają niemałych wrażeń hodowcom i obserwatorom akwarium. Niektóre z nich jak na przykład Pseudotropheus Elongatus widoczny na pierwszym zdjeciu, w ciagu całego swojego życia zmienia barwy kilkukrotnie. Jednak o tym i o innych ciekawostkach związanych z Pyszczakami napisze w kolejnych postach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz